Nie mam szkoleń czy dostanę pracę w branży



 
Doświadczenie czy szkolenia?

Początkujący technik turbin wiatrowych może znaleźć czas na staż lub praktykę, jeżeli ma taką możliwość – takie rozwiązanie przez większość z nas jest oczywiście nie akceptowalne z punktu widzenia ekonomicznego. Jest więcej niż pewne, że nikt z nas nie chce pracować za darmo. Większość dużych firm w branży WIND nie za bardzo widzi potrzebę prowadzenia własnych ośrodków treningowych do nauczenia nowego zawodu oraz prowadzenia praktyk. W dzisiejszym świecie oczekuje się gotowego do pracy i wyposażonego w wiedzę i umiejętności pracownika branży energii wiatrowej. Tutaj pojawiają się gotowe rozwiązania zaproponowane przez szkolenia zgodne ze standardami GWO u certyfikowanych dostawców zapewniające optymalny poziom umiejętności i wiedzy nabytej podczas szkoleń ze szczególny uwzględnieniem indywidualnych doświadczeń zawodowych delegatów.


Wielu z was znajduję się w dość skomplikowanym położeniu.

Jeżeli więc stale zastanawiasz się, co jest ważniejsze dla naszego nowego pracodawcy, doświadczenie jakie zdobywaliście przez całe życie zawodowe czy szkolenia? to nadal stoimy w miejscu podczas poszukiwania pracy. Powodem tego jest duże doświadczenie np. w pracy na wysokościach połączone z przekonaniem o wystarczającej wiedzy w temacie pracy „na wiatrakach” co w niejednym wypadku jest prawdą. Jednak nasi przyszli pracodawcy potrzebują drobnego dowodu waszych kompetencji. Warto pomyśleć o tym, by zgrabnie połączyć te dwa obszary.

 
Doświadczenie czy szkolenia GWO?

Co jest jednak ważniejsze, doświadczenie zawodowe czy szkolenia? Co ma większe znaczenie dla pracodawcy? Z czym łatwiej się uporać: z brakiem certyfikatu GWO czy umiejętności praktycznych?
Dla pracodawców z pewnością ważniejsze jest doświadczenie. Osoby rekrutujące przede wszystkim zwracają uwagę na to, co robiliśmy w poprzednich miejscach pracy i jakie mamy umiejętności, a nie na to, jakie kursy skończyliśmy. Taka sytuacja ma miejsce w większości procesów rekrutacji. Branża turbin wiatrowych jest dość specyficzna. Bez odpowiedniego pakietu szkoleniowego GWO Basic Technical Traning nikt z was nawet nie będzie brany pod uwagę w procesie rekrutacyjnym. Kursy GWO wymagane są na 98% placów budowy farm wiatrowych. Dla waszego pracodawcy w nowej branży OZE ważne jest poświadczenie waszych posiadanych umiejętności oraz wpis do systemu WINDA. Daje to gwarancję, że pracownik jakiego zatrudnią posiada odpowiedni poziom wiedzy i umiejętności, a ponadto zna zasady i procedury bezpieczeństwa obowiązujące w branży.
Kursy i szkolenia są ważne, jednak podparte doświadczeniem nabierają jeszcze większego znaczenia. To dla pracodawcy duży komfort. Doświadczony kursant szybciej “wgryzie” się w wykonywanie swoich obowiązków. Zna już kulturę pracowniczą, wie jak się zachowywać, pewne zachowania i umiejętności są dla niego oczywistością. Zwłaszcza jeżeli np. praca na wysokości poparta jest również certyfikatem. Jest to dość często powtarzająca się historia z branży. Możesz być świetnym wspinaczem sportowym robiącym drogę w skale 6.3 OS-em jednak bez potwierdzenia swoich umiejętności w postaci certyfikatu IRATA lub SPRAT nie masz co liczyć na pracę w branży. Dla większości z was aktywnie uprawiających wspinaczkę zdanie powyższych kursów będzie tylko formalnością.

 
Po co więc się szkolić?

Żeby zarabiać więcej? Bzdura, po co będziesz napędzać konsumpcjonizm i zwiedzać świat oraz pracować za wynagrodzenie przekraczające kilkukrotnie średnia krajową? Restauracje? Kino? Teatr? Przecież będziesz musiał je odwiedzać o ile w dobie pandemii je otworzą, a nawet jeżeli jakimś sposobem tego unikniesz – pieniądze zostaną. Oszczędzanie na przyszłość? Bądźmy poważni, lepsza nutka niepewności i szczypta adrenaliny, gdy przyszłość finansowa kompletnie nie zależy od nas.
Pozycja zawodowa i szczeble kariery? To żart. Chcesz, żeby o Tobie mówili: „to ten co pracuje na wiatrakach”? Chcesz być wykwalifikowanym specjalistą na rynku pracy w nowej i niszowej branży? Oczywiście, że nie. Wiemy, że marzeniem każdego z nas jest stanie w miejscu i wykonywanie tych samych obowiązków do końca świata i o jeden dzień dłużej najlepiej przez 8 h dziennie. W dodatku ten zjawiskowy tytuł – chyba nie chcesz czuć się z tym źle? Kompetencje nowe umiejętności? Kto chciałby się dalej uczyć? Przecież wszyscy wiemy, że całą wiedzę nabyliśmy podczas studiowania lub w szkole średniej, a rynek, zwłaszcza ten w energetyce wiatrowej stoi w miejscu. To kompletnie nie ma sensu – przyznasz chyba?

 
Podsumowanie

Istotne jest więc, by przyszli pracownicy dysponowali jak najbardziej aktualną wiedzą na temat posiadanych przez siebie umiejętności, ale także - a może w głównej mierze - tych, które chcą nabyć lub doskonalić w perspektywie rozwoju ich przyszłej kariery zawodowej. Tylko z pozoru może się to wydawać dość oczywiste i zrozumiałe. W rzeczywistości wiele osób ma problemy z jednoznaczną odpowiedzią na - zdawałoby się - proste pytania:

  • jakie kompetencje już mam,
  • jakie kompetencje chcę zdobyć.

Dynamicznie zachodzące przemiany we współczesnym świecie energetyki - wynikające ze stałego rozwoju oraz dążenie do gospodarki bez emisyjnej w Unii Europejskiej do 2040 - wymuszają wśród pracowników konieczność ciągłego doskonalenia już posiadanych umiejętności oraz zdobywania nowych. Energia z wiatru jest receptą na zielony REStart europejskiej gospodarki, a także szansą dla nas wszystkich na lepszą pracę oraz nowe możliwości. Połączenie posiadanego doświadczenia zawodowego i szkoleń- wydaje się być najlepszym rozwiązaniem na danie sobie szansy w życiu zawodowym. Największe firmy z branży wiatrowej takie jak: Siemens, Vestas, Nordex, Enercon wymagają pakietu szkoleń do rozpoczęcia pracy. Dokonując odpowiedniego wyboru i udając się na szkolenia GWO dostajesz międzynarodowe uprawnienia do pracy honorowane na całym świecie. Jeżeli nie wiesz w jakim kierunku w branży turbin wiatrowych powinna zmierzać Twoja kariera daj sobie pomóc. Chętnie doradzimy. Zapraszamy do kontaktu.